[START]
Na temat modelowania powstało wiele książek/publikacji/poradników. Media społecznościowe gromadzą grupy zwolenników metod, zwolenników danego rodzaju modelu...jedni spierają się z drugimi i tak budują się wizje, kłótnie i inne ciekawostki społecznościowe. Dlatego do tematu ZA/PRZECIW/BŁĄD podejdę z poziomu: 'Według Mnie', 'Według Arta'. Co dalej czyli Tu i teraz -> Oczywiście w ramach rozważań skupiam się na modelu Tomcata (F-14 Tomcat). Do analizy przyjąłem skalę 1/72. Ok. Start hihi.......
Szanowni przyznam się, że przez wiele lat byłem takim Teoretykiem (albo jak kto woli Tetrykiem hihi). Swoistym Smerfem Marudą który nie sklejał, ale za to znajdował błędy w plastikowych Tomcatach i skłaniał Modelarza-Wykonawcę do refleksji. Teraz sklejam, co pozwala mi na lepszą perspektywę i wiadomo, nadal te błędy znajduję u Modelarzy, Ba....znajduję je również u siebie, ale bardzo staram się aby wyciągnąć z tych 'przyczepek' naukę i zrobić kolejny model lepiej. Jeżeli kogokolwiek zraziłem/obraziłem swoimi marudzeniami to przepraszam.
Ale chyba na tym polega nasze modelarstwo 🙂.
[ACADEMY nowy] Po kilku latach powrotu do sklejania, popełniłem w zeszłym roku (2020) F-14 z zestawu Academy (kat. 12563). Model starałem się wypieścić, i póki co jest to mój najlepszy model. Ale dość chwalenia się.
Efekty możecie zobaczyć TU:
Sam model sklejał się świetnie. I szczerze zostałem nim zauroczony od samego początku Wg mnie to jest najlepsze połączenie inżynierii jaka w kwestii wykonywania form ewoluowała z ceną. Tu STOP zapamiętajmy kryteria 'Jakość Formy/Inżynieria/CENA' będę te kryteria używał w miarę rozwoju wątku.
*Właśnie czy CENA jest ważna...wg mnie tak. Na rynku 1/72 mamy do czynienia z modelami od powiedzmy 70 pln wzwyż. Niektóre zestawy F-14 w 1/72 osiągają nawet okolice 300 PLeNów...a gdzie dodatki.
Wracamy jednak do Academy. Model jest odpowiedzią pomiędzy Hasegawą i Fujimi a FineMoldsem. Jakość formy i inżynieria porównywalna do FineMoldsa (specjalnie napisałem porównywalna -> wyjaśnię potem), cena o połowę (O Połowę...) niższa. W zasadzie cena utrzymuje się obecnie na poziomie odgrzewanych kotletów z Italerki i Revella. Koszt 90-110 pln na model w 1/72 jest moim zdaniem do zaakceptowania.
W samym pudełku mamy możliwość (+ własna praca) zbudować 3 różne wersje Tomcata od A do D. Przy czym do D musimy (podkreślam MUSIMY !!! skorzystać z dodatków jakie oferuje rynek np. Fotele).
Sam detal jest delikatny, może miejscami uproszczony co pozwala na zabawę modelarzowi ale zestaw trzyma koncepcję. Czyli przyjemnie możemy złożyć fajny model.
Wysoko-poziomowo uznaję że to taka TAMKA w 1/72.
[**Tak z wysokiego poziomu może, ale sporo już w wątku galerii napisałem/fociłem w ramach produkcji modeliku]
Kryteria wg Arta:
PLAN (czyli co może modelarz zrobić z pudła): Brak mechanizacji skrzydeł, fajny kokpit (można otworzyć), sporo uzbrojenia i dodatków w pudełku. Wersje A (early), A (late), B możliwe do wykonania z pudła;
FORMA : 2019, bardzo dobre wykonanie, delikatne linie (Tamka w 1/72);
INŻYNIERIA: Łatwy w montażu, dalej -> konsekwentny w swojej prostocie rozwiązań montażowych
CENA: 90-110 pln całkiem nieźle.
cd. nastąpi -> niedługo FineMolds, fota dla zachęty